Temperatura nie schodzi poniżej 40 stopni Celsjusza w cieniu... Dziś w nocy, z soboty na niedzielę ma być 30 stopni...
W taki dzień nic się nie chce robić jedynie leżeć gdzieś w cieniu lub być w zacienionym domu z chłodzeniem.
Dziś obiadu nie robiłam lecz... mąż, ale i tak się podzielę z wami przepisem na przepyszną sałatkę z makaronem i papryką.
Przepis pochodzi z książki pt " The big o book of salads"
Sałatka z makaronem i papryką.
P.S Mąż dodał też małe koktajlowe pomidorki, gdyż chciał żeby sałatka było nieco smaczniejsza :)
1 czerwona papryka,
1 zielona papryka,
280 g makaronu muszelki,
5 łyżek oliwy z oliwek,
2 łyżki soku z cytryny,
1 ząbek czosnku,
2 łyżki pesto z słoiczka,
3 łyżeczki posiekanej świeżej bazylii
( mąż dał całe listki),
sól i pieprz
Nagrzać piekarnik na funkcji grill do temperatury 200 stopni
i piec paprykę przez 15 minut lub do czasu, kiedy skórka
będzie lekko przypalona.
Należy pamiętać żeby często obracać je na drugą stronę. Wyjąć z piekarnika i zostawić do ostygnięcia.
W tym czasie co papryka będzie stygła ugotować makaron świderki (przez12 minut) i odcedzić ( Nie polewać zimna wodą!) Paprykę obrać z skórki i pokroić tak jak nam pasuje.
Wymieszać oliwę, rozgnieciony czosnek, pesto z słoiczka,
sok z cytryny, przyprawy i wymieszać z makaronem, papryką, listkami bazylii.
Można dodać też starty parmezan lub inny twardy ser żółty. Najlepiej podawać kiedy jest jeszcze ciepłe.
P.S Mąż dodał też małe koktajlowe pomidorki, gdyż chciał żeby sałatka było nieco smaczniejsza :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz