Zauważyłam, że w moim domu dość często jemy dania z makaronem. Przyczyną tego jest fakt, że oboje jesteśmy dość zajęci a przygotowanie takich potraw nie zajmuje dużo czasu oraz nie kosztuje zbyt wiele.. Najważniejsze jest to również że można użyć resztki warzyw oraz wędlin co są w lodówce. Wystarczy wpaść tylko na pomysł jak wykorzystać te wszystkie produkty co ma się pod ręką. Dziś na obiad proponuję Makaron z sosem paprykowym, jest to proste i pożywne danie na każdą porę roku.
Makaron z sosem paprykowym.
400 g makaronu świderki
200 g szynki gotowanej 150 g słodkiej śmietanki 2 czerwone papryki łyżeczka koncentratu pomidorowego łyżka oleju pieprz i sól do smaku, natka do dekoracji
Makaron ugotować wg przepisu. Cebulę obrać i pokroić w grubą kostkę, Paprykę oczyścić, opłukać, pokroić w półplasterki. Na rozgrzanym oleju podsmażyć cebulę oraz paprykę. Dusić około 3 minut oraz dodać koncentrat i pokrojoną szynkę. Wymieszać i .trzymać na ogniu około 2 minuty Dodać słodką śmietankę oraz pieprz i sól wymieszać. Wszystko razem dusić około 2-3 minuty. Podawać ugotowanym makaronem, udekorować listkami natki.
U mnie już wiosna w pełni! Słonko świeci, zielono dookoła aż chce się żyć! Nie dawno miałam u siebie nie oficjalną kolację na którą zaprosiliśmy wujostwo męża ale niestety nie miałam za wiele czasu żeby coś specjalnego przygotować więc robiłam wszystko to co wymaga niewiele czasu między innymi zrobiłam mix sałat z sosem jogurtowym. Szybko, smacznie i zdrowo.. Prawie wszystkie składniki do sałatki wzięłam z mego ogródka..
Mix sałat z sosem jogurtowym.
4 ugotowane na twardo jajka, pęczek rzodkiewek, około 20-30 g mix sałat 1 ugotowana marchewka Sałatę opłukać oraz osączyć porwać na mniejsze kawałki Jajka obrać i pokroić w ćwiartki. Rzodkiewkę opłukać i pokroić w plasterki. Marchewkę pokroić w plasterki. Wszystkie składniki wymieszać w naczyniu.
sos: 20 ml naturalny jogurt 20 ml słodkiej śmietany, pół pęczka posiekanego koperku sól pieprz, ząbek czosnku Jogurt wymieszać z śmietaną dodać posiekane zioła oraz zgnieciony ząbek czosnku. Przyprawić solą i pieprzem do smaku Schłodzić w lodówce.
Kuchnia australijska ma dość dużo wspólnych potraw z kuchnią angielską i nic w tym dziwnego w końcu pierwsi koloniści i którzy osiedlili ten kontynent to właśnie Anglicy. Nie ma nic drobniejszego na śniadanie jak te małe bułeczki podawane z dżemem, bitą śmietaną oraz kubkiem kawy lub herbaty Na pewno już wiele osób robiło scones ale ten przepis pochodzi z od sąsiadki która mieszka tutaj od urodzenia i przepis jest przekazywany z pokolenia na pokolenie. Przepis nieco zmieniłam ponieważ Australijki używają do pieczenia wypieków mąkę samo rosnącą oraz maślankę a w moim przypisie użyłam mąki zwyczajnej oraz dodałam jedynie sodę oczyszczaną oraz kefir który akurat kupiłam w polskim sklepie..
Scones 450 g mąki, 40 g chłodnego masła, 2 łyżeczki drobnego cukru, 375 ml kefiru ( może być maślanka) 2 łyżeczki sody oczyszczanej szczypta soli 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia dżem najlepiej malinowy bita śmietana
Mąkę, sodę oczyszczaną oraz proszek do pieczenia przesiać do średniej miski. dodać masło oraz połączyć z mąką rozcierając ją za pomocą palców. Dodać cukier oraz szczyptę soli oraz kefir oraz wymieszać dokładnie wszystkie składniki za pomocą łyżki. W razie potrzeby dodać trochę kefiru żeby nie co zmiękczyć ciasto. Na stolnicy posypanej odrobiną mąki zagnieść ciasto ale nie zbyt długo ponieważ scones mogą być później twarde Za pomocą rąk rozciągnij płat ciasta na około 3 cm grubości i 23 cm długości Wykrawać kieliszkiem małe ciasteczka ułożyć na blasze do pieczenia tak aby razem się nie stykały. Piec przez 10-12 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 220 stopni. Podawać lekko ostudzone z dżemem i bitą śmietaną. Scones są doskonale nie tylko na popołudniową herbatę ale na śniadanie.
Tu już w końcu nadchodzą ciepłe i wiosenne dni a w Polsce zaś swoje rządy obejmuje jesień... Złota polska jesień pełna ciepłych kolorów i babiego lata.. Nie przyzwyczaiłam się jeszcze do tego że w wrześniu jest wiosna a nie jesień jak to jest w Polsce.. Myślę że ta zapiekanka którą wam teraz przedstawię będzie w sam raz na polskie jesienne smaki. Na pewno w polskich ogródkach znajdzie już są dojrzała dynia, którą można zapiec razem z makaronem i brokułem pod kołderką z sera żółtego Nie dawno właśnie miałam okazję zrobić tą pożywną i smaczną zapiekankę, którą z czystym sumieniem wam polecam..
Zapiekanka z makaronem i dynią.
400 g makaronu typu rurki 500g dyni, 1 mały brokuł, 1 -2 łyżki oleju, 250g pieczarek, 1 cebula 1 ząbek czosnku, 1/2 szklanki orzechów włoskich ( zmielonych) 3 jajka 100 ml słodkiej śmietanki 1 i 1/2 szklanki zmielonego sera mozzarella lub żółtego 1 łyżka świeżego tymianku sól i pieprz do smaku
Makaron rurki ugotować w lekko osolonej wodzie ( najlepiej jeśli makaron jest w pół ugotowany). Następnie odsączyć na sitku i odstawić. Pieczarki obrać i pokroić w grubą kostkę. Cebulę obrać i pokroić w pół plastry. Tłuszcz rozgrzać w rondlu i usmażyć na nim cebulę. Kiedy cebula będzie " szklista" dodać posiekany lub przeciśnięty czosnek. Smażyć około jednej minuty po czym dodać pieczarki i dynię. Wszystkie warzywa dusić około 5 minut pod przykryciem. Na sam koniec dodać brokuł i dusić kolejne 3 minuty od czasu do czasu mieszając. Przed zdjęciem z ognia wsypać zmielone orzechy i wymieszać. Naczynie do zapiekania wysmarować tłuszczem i wysypać bułką tartą. Makaron i gorące jeszcze warzywa wymieszać razem w naczyniu w którym będzie zapiekany. Jajka, śmietanę ser mozzarella, tymianek oraz sól i pieprz zmiksować razem i polać równomiernie po zapiekance. Na wierzch zapiekanki posypać trochę startym serem. Piekarnik nagrzać do 200 stopni Celsjusza. Przed włożeniem do piekarnika, potrawę przykryć folią aluminiową i zapiekać przez 20-25 minut. Następnie odkryć zapiekankę i wstawić kolejne 10-15 minut. lub do czasu kiedy nabierze złotego koloru.