Przekonałam się kiedy upiekłam to ciasto, wyjęłam z piekarnika
i odstawiłam na bok żeby wystygło, a mój mąż od razu jak zobaczył że jest ciasto to ukroił sobie duży kawał bo jak powiedział : " tak pięknie pachnie, że nie mogłem się oprzeć i musiałem od razu zjeść".
Nie zdążyłam zrobić nawet polewy, żeby pięknie się prezentowało :)
Przepis pochodzi z mojego starego zeszytu.
Ciasto Salceson
4 jajka,
2 szklanki mąki,
niepełna szklanka cukru,
szklanka oleju,
1 i 1/2 łyżeczki sody oczyszczanej,
3 łyżki kakao,
1/2 łyżeczki cynamonu,
5 jabłek.
Jajka ubić z cukrem.
Mąkę wymieszać z kakao, sodą oczyszczaną i cynamonem
i dobrze wymieszać z masą jajeczną.
Następnie dodawać powoli olej cały czas mieszając wszystkie składniki,
Jabłka obrać i pokroić w kostkę i dodać do ciasta.
Formę do ciasta natłuścić i wyłożyć ciasto.
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni
przez ok 60 min.
Fajna nazwa dla ciasta :D Kiedyś robiłam bardzo podobne tylko w keksówce i z dodatkiem orzechów. Pamiętam, że było dobre :)
OdpowiedzUsuńTo ciasto też się robi w keksówce ale tą okrągłą blaszkę miałam pod ręką :)
OdpowiedzUsuń