Nie jest to danie trudne więc każdy może zrobić w domu pizzę którą najbardziej lubimy,
Dziś proponuję wam Pizzę Pepperoni wbrew nazwie nie jest zbyt ostra chyba że damy dużo ostrej papryki ...
Przepis na pizzę wykorzystałam z książki Allegra McEvedy i Paula Merret " Ekonomia Gotowania.
Jedz lepiej i wydawaj mniej" Polecam tą książkę z czystym sumieniem gdyż każdy znajdzie dla siebie coś fajnego a przepisy są naprawdę proste i niedrogie
Przepis na ciasto polecam ten co zawsze sama robię czyli kliknij tu : Pizza
Pizza Pepperoni
sos :
1 duża czerwona cebula pokrojona w kostkę,
2 ząbki czosnku obrane i grubo posiekane,
2 łyżki oliwy,
1/2 łyżeczki suszonego oregano,
1/2 łyżeczki suszonych płatków chili,
150 g boczku pokrojonego w kostkę,
250 g mielonej wołowiny,
1 puszka pokrojonych pomidorów,
sól i pieprz
Na wierzch
ok 100 g pieczarek pokrojonych w grube plasterki,
1 zielona papryka pozbawiona gniazd i pokrojona w plastry,
ok 100 g sera mozzarella,
ok 12 plasterków pikantnej salami
Na średnim ogniu rozgrzać oliwę oraz podsmażyć parę minut cebulę i czosnek
( do czasu kiedy poczujemy zapach czosnku), zmniejszyć ogień.
Dodać oregano, chili, pokrojony boczek,
smażyć pod przykryciem ok 15 minut, mieszając regularnie.
Kiedy już wszystko zacznie ładnie pachnieć, wrzucić mielone mięso.
Zwiększyć ogień, potrawę regularnie mieszać, kiedy mięso zacznie się rumienić,
dodać pomidory oraz ponownie zmniejszyć ogień i dusić ok 20 -25 min pod przykryciem.
Nadal regularnie mieszając.
Rozgrzać piekarnik do temperatury 200 stopni.
Rozgrzać piekarnik do temperatury 200 stopni.
Ciasto rozwałkować i ułożyć na blasze i odstawić je na 15-20 min do ponownego wyrośnięcia.
W między czasie sos powinien już zgęstnieć i doprawić do smaku solą i pieprzem.
Zostawić do ostygnięcia. Przygotować resztę składników.
Połowę sosu wylać na pizzę i rozprowidzić równomiernie.
zostawiając po kilka centymetrów po bokach,
Na wierzch poukładać:
pieczarki, paprykę zieloną, plasterki salami, ser mozzarella.
Piec ok 15 -20 minut lub do momentu kiedy boki ciasta się zarumienią.
P.S Pozostały sos można dać do słoiczka lub do zamrażarki na następny raz ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz