Dlatego też wprowadziłam to warzywo do swego menu.
Wcześniej w Polsce nie jadłam tego warzywa a czego naprawdę żałuję gdyż dania z dyni są naprawdę smaczne.
Wszystkim polecam też Dynię po węgiersku. Danie to znalazłam
w książce Henryka i Danuty Dębskich " Kuchnia domowa. Potrawy z warzywami przez cały rok"
Mój mąż poleca to danie z ryżem gdyż uważa że tak podane smakuje najlepiej ale jak ktoś woli to może podać z pieczywem.
Dynia po węgiersku
600 g dyni,
1 cebula,
2-3 strąki papryki,
300 g kiełbasy,
2-3 łyżki oliwy
2-3 łyżki koncentratu pomidorowego,
2/3 szklanki śmietany,
łyżka mąki,
sól, pieprz, cukier,
papryka słodka, suszona papryczka chili do smaku,
Dynię umyć, usunąć wewnętrzny miękisz z pestkami,
obrać z skórki, pokroić w kostkę, sparzyć
wrzącą wodą, odcedzić.
Cebulę i paprykę opłukać, oczyścić, pokroić w kostkę.
W dużym rondlu rozgrzać oliwę, dodać cebulę
i paprykę, podsmażyć dodać dynię.
Kiełbasę obrać z osłonki, pokroić w półplasterki
i dodać do reszty warzyw.
Wymieszać, dodać odrobinę wody, przyprawy
i dusić do miękkości.
Śmietanę wymieszać z mąką i koncentratem pomidorowym
i dodać do warzyw, doprawić do smaku.
Podawać na ciepło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz